pestki, nalać bardzo małą ilością wody i ugotować do miękkości, uważając wszakże, aby ich nie rozgotować. Wylać na płótno, aby sok powoli ściekał, na szklankę soku wziąć szklankę cukru, wymieszać, aż się cukier rozpuści, i gotować na ostrym ogniu aż do próby. Szumowćić starannie. Miazgę pozostałą przetrzeć przez sito, dodać na funt masy ¼ lub ½ f. cukru, zależnie od tego, czy jabłka kwaśniejsze, i gotować do odpowiedniej gęstości. Chcąc galarecie z jabłek nadać piękny różowy kolor, można przed wlaniem do lampek dodać kilka kropel karminu (karmin rozpuszcza się w spirytusie lub w amoniaku).
5. Galaretka z pigw. Przyrządza się w ten sam sposób, jak gal. z jabłek. Pigwy opłókane, nieobierane pokrajać, zalać małą ilością wody i gotować do miękkości. Sok scedzić, wziąć na szklankę soku szklankę cukru i gotować do próby. Pozostały gąszcz wysmażyć na marmeladę, dodając ¼ f. cukru na funt masy.
Bardzo smaczna galareta z pigwy będzie, gdy dodamy trzecią część jabłek.
6. Galaretka z jeżyn. Z jeżyn jest bardzo smaczna i delikatnego smaku galaretka, a przyrządza się w ten sam sposób, jak porzeczkowa.
7. Galaretka z borówek. Ponieważ borówki przy smażeniu dużo soku puszczają, można pewną część tych konfitur, przed zestawieniem z ognia, wraz z sokiem odlać przez sitko, przecierając jednocześnie gąszcz. Gorącą jeszcze galaretkę wlać w słoiki i postawić do zastygnięcia. Jest to bardzo smaczna galareta kwaskowego smaku.
Strona:Śpiżarnia i zapasy zimowe.djvu/64
Ta strona została przepisana.