Ten zrodził Syna sobie równego przed wiekiem,
Który się dla nas grzesznych, raczył stać człowiekiem.
Ten się bez męża z Panny Maryi narodził, |
Klęcząc
|
Wstąpił do nieba, siedzi w chwale Ojca swego,
Zkąd przyjdzie z Majestatem w dzień sądu strasznego;
Dobrym odda nadgrodę i niebem zapłaci,
A bezbożnych za grzechy, na wieki zatraci.
Także Ducha świętego Bogiem wyznawamy,
Z Ojcem i Synem pokłon boski mu dawamy.
Po zmartwychwstaniu ciała, w dzień sądu owego,
Spodziewamy się chwały żywota wiecznego.
Na Offertorium.
Przyjmij Panie ofiarę świętą twego Syna,
Którą tobie na chwałę Kapłan twój zaczyna:
Przyjm chleb i wino które za Boskiem twem słowem,
Przemienione staje się ciałem Chrystusowem.
Zdrowie, życie i wszystko, co z twej mamy ręki,
Ojcze! dajemy tobie, na powinne dzięki:
Wejrzyj okiem łaskawem, na nasze ofiary,
Pokaż się miłościwym, przyjmij nasze dary.
Dla męki Syna twego, miłosierny Panie!
Odwróć od nas doczesne i wieczne karanie:
Daj nam w czasie potrzebnym, deszcze i pogodę,
Niech ziemia z twej dobroci, wydaje urodę.
Na Sanctus.
Z Aniołami śpiewajmy: Święty, Święty, Święty!
Bóg nasz jest w Majestacie swoim niepojęty: