Strona:Śpiewnik kościelny czyli pieśni nabożne z melodyjami w kościele katolickim używane (Mioduszewski).djvu/0915

Ta strona została przepisana.

\relative c' {
   \clef tenor

   \autoBeamOff

   c4 b c a | b gis a a | c d c8[ b] a[ g] |
   b4 c b a | e g a g | b c b a \bar "|."
   e' d c b | c8 c d( \grace f8) e2 | e4 d c b |
   c8 c  d( \grace f8) e2 | e4 d c b | d4. c8 b4 a \bar "|."

}
\addlyrics { \small {
Dzień on dzień gnie -- wu Pań -- skie -- go,
Świat w_proch ze -- trze, świa -- dkiem te -- go
Da -- wid z_Sy -- bil -- lą wszy -- stkie -- go.
O jak wiel -- ki tam strach bę -- dzie!
Gdy sam Bóg na Sąd za -- się -- dzie,
I roz -- trzą -- sać wszy -- stko bę -- dzie.
} }


Dzień on dzień gniewu Pańskiego,
Świat w proch zetrze, świadkiem tego
Dawid z Sybillą wszystkiego.
O jak wielki tam strach będzie!
Gdy sam Bóg na Sąd zasiędzie,
I roztrząsać wszystko będzie.

Trąba dziwny głos puszczając,
Groby ziemskie przenikając,
Wszystkieh wzbudzi pozywając.
Zdumieje się przyrodzenie
I śmierć, gdy wstanie stworzenie,
Na ostatnie rozsądzenie.

Księgi spisane wystawią,
Które każdą rzecz wyjawią,
Z czego na świat dekret sprawią.
Sędzia tedy gdy zasiędzie,
Wszelka skrytość jawną będzie,
Kary żaden grzech nie zbędzie.

Cóż tam pocznę człek mizerny!
Kto mi patron będzie wierny,
Gdzie i świętym strach niezmierny.
Królu tronu straszliwego,
Co z łaski zbawiasz każdego,
Z miłosierdzia zbaw mnie swego.

Wspomnij o mój Jezu drogi!
Żem przyczyną twojej drogi,
Nie trać mnie w dzień on tak srogi.