Ta strona została przepisana.
PIEŚŃ X.
O Świętym Mikołaju Biskupie.
Krzyknijmy wszyscy, zgodnemi głosami,
Winszując sobie wzajem z niebiosami:
Że się narodził miłością przejęty,
Mikołaj święty.
Ledwie żyć bowiem w pieluszkach poczyna,
Aż zaraz Bogu post ostry zaczyna,
Zachowując go aż do ostatniego,
Skonania swego.
W młodości swojej, marnościami świata
Mężnie pogardza, i wszystkie swe lata
Trawi w naukach, Anielskiej czytości,
I pobożności.
Zmarłych rodziców dobra pozostałe,
Daje ubogim i na Boską chwałę:
A pielgrzymując w świętej Palestynie,
Cudami słynie.
W okręt napowrót z żeglarzami wsiada,
Przyszłą nawałność morską przepowiada:
Lecz za modlitwą jego straszne wały,
Wkrótce ustały.