Ta strona została uwierzytelniona.
33.
Ochoczobym wodę nosił
Na barkach studzianą,
Malutkiemu na kąpiołkę
Co wieczór i rano.
I Najświętszą wyręczając
Pannę w jej kłopocie,
Prałbym święte pieluszeczki
I wieszał na płocie.
34.
Gdy pobożną duszę przejmie
Na wskróś to uczucie —
Pagnie tylko żyć w ubóstwie,
W pokorze, pokucie.
Dla niej odtąd trud rozkoszą,
Cierpienie słodyczą,
Za to cały przepych świata
Pokusą zwodniczą.
35.
Rozważając Jezusowe
Latka niemowlęce,
Tę godziną pierwszą sławi
W serdecznej piosence.
A gdy trzecia się przybliża,
Pamięcią się trudzi,
Zebrać wszystko co On cierpiał
Gdy nauczał ludzi.