Strona:Święty Franciszek Seraficki w pieśni.djvu/233

Ta strona została przepisana.

Błogosławieństwo św. O. Franciszka.


Zciśniony brat Leon wielkiemi troskami,
Ale przedewszystkiem swemi pokusami,
Zbyt wielkich ciężkości na sercu doznawa.
Licznemi trwogami duszę swą napawa.
Ach! bo on tak wielki miłośnik Chrystusa,
Boi się w czemkolwiek obrazić Jezusa.
Więc z strachu aż prawie od zmysłów odchodzi,
Wtem ktoś od Franciszka z karteczką nadchodzi,
Na której swą ręką nasz Błogosławiony
Nakreślił słów szereg od Boga natchniony,
A które takiego waloru moc miały,
Iż zaraz Leona pokusy ustały;
Skoro je przeczytał i na sercu złożył,
Zaraz skutkiem łaski nowem życiem ożył.

Lecz jeśli chcesz wiedzieć czytelniku miły,
Jakie też to słowa na tej karcie były,
Czytaj z uwagą te błogosławieństwa,
Co dla kuszonego pełne są zwycięstwa.
Ja zaś, dla twojego człecze zbudowania,
Chętnie ci ich słowa na karcie napiszę;
Może jak Leona z samego czytania,
Tak się też i twoja pokusa uciszy.