Strona:Święty Franciszek Seraficki w pieśni.djvu/99

Ta strona została przepisana.

KMOTERSTWO ANIOŁA.
(Przy chrzcie św. Franciszka 1182 r.)


Choćby dziecię było kwiatem
Niewinności świętej matki,
Gdy jest z Ewy dzieci bratem,
Jako wszystkie inne dziatki,

Pierworodną zmazą tknięte,
W grzechu na ten świat przychodzi;
Nigdy nie może być święte,
Dopóki się nie odrodzi.

Odrodzenia z Chrztu potrzeba,
I dla tak miłej dzieciny,
Której Anioł, śpiewem z nieba,
Ogłaszał nam urodziny.

To też Pika, matka święta,
Dbała o dziecka zbawienie,
Była tylko tem zajęta,
By przyspieszyć odrodzenie.

Sama, dziecię w powijakach,
Złotą lamą wiąże w rąbki,
Zdobne perłami po szlakach,
I kwieciem upstrzone ząbki.