Strona:Życie dwutygodnik. Rok III (1899) wybór.djvu/4

Ta strona została uwierzytelniona.
POŻEGNANIE.

— BĄDŹ ZDROWA! (JAK DZIWNIE BRZMI DZWON...)
— BĄDŹ ZDROWA! (LECĄ LIŚCIE Z DRZEWA...)
— BĄDŹ ZDROWA! (MIŁOŚĆ JEST JAK ZGON...)
— BĄDŹ ZDROWA! (WIATR ZŁOWROGO ŚPIEWA...)

»JUŻ NIGDY!... — RWIE SERCE TWÓJ PŁACZ!
»WYMKNĄŁ SIĘ Z PIERSI NIESPODZIANIE.
»ŻEGNAM CIĘ — TRZEBA! I TY BOŻE RACZ —
»LITOŚCI!...
— W KONIE!... CHRYSTE PANIE!

Tadeusz Miciński.