owe pęcherzyki, w których znajdują się zarodki płodu czyli jajka ludzkie. U każdej zdrowej kobiety dorosłej w czasie jej pokwitania, pęcherzyk Graafa nabrzmiewa regularnie każdego miesiąca i to w skutek wielkiego dopływu krwi do płciwia. Wówczas panuje w ustroju kobiecym stan zupełnie nowy; narząd płciowy stoi bowiem w ścisłym związku z mozgiem i jest poniekąd jego odpowiednikiem czyli drugim biegunem. Kiedy więc jeden biegun poczyna nabrzmiewać czyli drgać, wtenczas i drugi biegun zostaje wzruszony. Wzruszenie udziela się w większej mierze całemu układowi nerwowemu. Nabrzmiawszy, pęcherzyk przybliża się coraz bardziej do powierzchni jajnika, aż nareszcie pęka osłonka leucynowa,[1] otaczająca go podobnie, jak delikatne skóreczki ochraniają mózg. W ten sposób uwolnione jajko wsuwa się do wspomnianych strzępków (rys. 9 i 12), przedostaje się do jajowodów i nareszcie zapomocą migawek, owych delikatnych ruchliwych włosów, zostaje przeniesione do wnętrza macicy. Jeżeli nie zostaje tu zapłodnione przez nasienie męskie (plemniki), wtenczas bywa wydalone i ginie razem z krwią miesiączkową; w razie zaś zapłodnienia przytwierdza się do macicy i rozwija się w płód. Rozwój ten trwa przeciętnie 271 dni.
Porównywając narządy rozpłodowe męskie z żeńskiemi, spotykamy się co prawda ciągle z pewnemi analogami; równocześnie jednak znajdujemy ogromne różnice, wielce ważne i charakterystyczne. Jedną z najważniejszych fizykalnych i anatomicznych różnic stanowi odmienny kierunek ułożenia gruczołów zarodkowych. U kobiety leżą
- ↑ Leucyna (C6H13NO2) jest bielą kleistą z atłasowym połyskiem.