Graafi) bardzo wielka; wynosi ona u nowonarodzonego dziecka żeńskiego 40 tysięcy do 400 tysięcy.
Już zewnętrzny wygląd obu jajników kobiecych (p. ryc. 7. i 8.) wskazuje na pewne podobieństwo do obu połów mozgu. Jeszcze lepiej można to poznać przy porównaniu gruczołów zarodkowych u mężczyzny (patrz ryc. 4 i 6).
Z powyższego małego szkicu widzimy, w jak ścisłym związku stoi narząd płciowy z mozgiem i z układem nerwowym. Oba te narządy możnaby porównać z oboma talerzami wagi, zawieszonemi na wspólnej baleczce.
Z pewnością też nie trudno będzie teraz zrozumieć, jak wielki wpływ może wywierać jeden narząd na drugi. W ten sposób możemy sobie wytłómaczyć zagadkę, dlaczego np. sławni mężowie, wytężający nadmiernie swój umysł, miewają często dzieci niedołężne.
Ale ze ścisłego tego związku możemy również wnioskować, jak wielki wpływ wywiera płciowość na życie nasze; przedewszystkiem łatwo nam się przekonać, jak wielkie szkody mozgowi i nerwom ustroju naszego może wyrządzać przedwczesne, niewłaściwe użycie, drażnienie, słowem nadużywanie narządu płciowego. Wpływ ten jest tak silny i znaczny, iż niektórzy zbyt jednostronni lekarze nadużywanie to uważają właśnie za główną, a wielu nawet za jedyną przyczynę chorób, zwłaszcza rozpowszechniającej się nerwowości, i coraz to większego zwyrodnienia.