w przeciągu jednego roku, a u niego ciągnie się przez wiele lat, musiał pojąć, że prawo kojarzenia się co rok w nowe stadia, przysługujące zwierzętom, istnieje nie dla człowieka.
Gdy zaś spostrzegał, iż z pojedyńczego związku czerpie większy zasób rozkoszy życiowych, aniżeli ze związków, choć i stałych, naraz z kilku jednostkami drugiej płci, musiał wyrozumieć konieczność małżeństwa dozgonnego tylko z jedną osobą.
Podziśdzień wielożeństwo pozostało jedynie u wyznawców Mahometa, choć i tam zanika pod naporem ościennej cywilizacji i skutkiem utrudnionych warunków gospodarczych. Turek lub arab ubogiego i średniego stanu miewa tylko jedną żonę; a stwierdzono też, że w rzeczywistości w 95 — 98 na sto przypadków panuje tam jednożeństwo. Tylko bogatsi pozwalają sobie jeszcze czasami na parę żon, jako „zbytek“; zwykle zaś zamożni mahometanie tylko jedną oblubienicę uważają za prawowitą małżonkę, inne zaś kobiety haremu (t. j. zastępu swych niewiast) jedynie za poboczne utrzymanki. Nie można też twierdzić, żeby w Turcji a mianowicie w Stambule panowała większa niemoralność niż np. w wielkich miastach „chrześcjańskiej“ Europy. Wszędzie zaś zresztą w Europie, w Ameryce (wyjąwszy mormonów w stanie „Utah“ Am. północnej), a nawet wśród znanych nam dzikich szczepów innych części ziemi, znajdujemy jednożeństwo.
Małżeństwo i jednożeństwo jest zatem prawie ogólnie uznane jako podstawa osobistego szczęścia w życiu.
Każdy więc człowiek myślący, a nie obarczony jakąś chorobą niewyleczalną, powinien mieć przed oczyma szczytny cel: utworze-
Strona:Życie płciowe i jego znaczenie.djvu/148
Ta strona została skorygowana.