wnet ukazuje się płciowy pociąg, stanowiący pierwotną postać miłości. Już wśród owadów, np. polny świerczyk wieczorem wychodzi na próg swej dziennej kryjówki, dla wabienia samiczki ćwierkaniem. U ptaków nietylko bywają pomiędzy samcami zacięte walki zalotnicze, lecz też i ze strony samiczki przejawia się zezwolenie lub odmowa, nie zawsze na rzecz zwycięzcy. Pomiędzy zwierzętami czworonożnemi: niedźwiedź nie opuszcza niedźwiedzicy do porodu; wilk, borsuk, lis, bóbr, zając towarzyszy samce aż do rozwoju młodych. Wreszcie bociany, wąż i w. in. przedstawiają wzorowe przykłady wierności małżeńskiej.
W związkach małżeńskich ludzi pierwotnych z pewnością nie zachodziło istotnych różnic od wspólnego pożycia pomiędzy zwierzętami; uczucie miłości według naszego pojęcia musiało być dla nich prawie całkiem obce. Mężczyzna porywał dziewczynę przemocą i małżeństwo było zawarte.
Nie można więc odmówić słuszności śmiałemu wyrzeczeniu Karola Alberta: miłość jest tą postacią płciowego popędu, która odpowiada pewnemu stopniowi rozwoju i która tem samem dla takich istot stała się moralną koniecznością do płodzenia.
Niestety miłość zobopólnie szczera, wzniosła, istotnie godna uświęcenia, jest rzeczą zbyt rzadką w małżeństwach. Nie mówiąc już o dawnych czasach, kiedy istniało powszechnie wielomęstwo lub wielożeństwo, lecz nawet od chwili podniesienia jednożeństwa do godności sakramentu przez Sobor Trydencki (1545 — 1563), do czasu teraźniejszego ma się z tem nie lepiej a nawet niestety, rzec można, coraz gorzej!
W zasadzie, sakrament małżeństwa, jest oparty
Strona:Życie płciowe i jego znaczenie.djvu/152
Ta strona została skorygowana.