— dzieci jego rodziły się z podobną blizną; inny miał bliznę na policzku, i dzieci miały podobneż znamię. Przykładów tego rodzaju możnaby wyliczyć setkami.
Że słabość cielesna matek odbija się na dzieciach, tego jaskrawym dowodem śmiertelność potomstwa robotnic po zakładach, gdzie dużo wyziewów ołowiu, żywego srebra itp. Francuski badacz Tardieu na 140 porodów u takich niewiast stwierdził 82 wypadki poronienia! Niemiecki badacz Hirt dowiódł, że na 100 dzieci robotnic z fabryk zwierciadeł umiera w pierwszym roku życia 65, podczas gdy ogólna cyfra największej śmiertelności dzieci w pierwszym roku nawet po wielkich miastach, wśród najgorszych warunków zdrowotnych, wynosi przecież tylko 40 na sto!
Płód ludzki w czasie życia macicznego jest bardzo wrażliwy na wszelkie wpływy chorobliwe, jakim w tym czasie ulega matka, tak że przenoszą się na płód i ostre choroby zaraźliwe, jak cholera itp.. Również udziela się płodowi i stan chorobliwy ojca. W ten sposób częstokroć choroby i słabości obojga rodziców stają się podwójnem dla płodu smutnem dziedzictwem!
Ale podczas gdy ogólne słabości zwykle występują dopiero w późniejszym wieku i tylko w razie niehygijenicznego życia dają się silniej we znaki, — pewne choroby są dziedzictwem człowieka od pierwszej chwili życia i gotują mu bądź wczesną śmierć, bądź żywot pełny przygnębienia i bólów.
Do chorób, które stale i wyraźnie przechodzą na potomstwo, w pierwszym rzędzie należy przymiot czyli kiła (syfilis).[1] Możeby nie było tylu nie-
- ↑ Patrz: „Przestrogi i rady dla dorosłej młodzieży“ dalej „Samopomoc w cierpieniach i chorobach płciowych“.