Strona:Życie płciowe i jego znaczenie.djvu/206

Ta strona została skorygowana.

tektek. Rozwojowi gruźlicy śród prostytutek sprzyja szczególnie nieregularny sposób życia i nadużywanie napojów wyskokowych. Zdaniem dra B., prostytutki porzucają zupełnie swoje zajęcie nie z powodu syfilisu, jak się to mylnie przypuszcza, lecz wskutek gruźlicy, od której większość ich umiera w szpitalach. Lekarz ów zwraca przeto uwagę na to, że nadzór sanitarny nad prostytutkami polega tylko na stwierdzaniu chorób płciowych, a nie zajmuje się wcale gruźlicą, nie mniej zaraźliwą a tak rozpowszechnioną. Częstość gruźlicznych porażeń ust i narządu płciowego u prostytutek czyni z nich źródło zarazy. Dr. B. widział niejednokrotnie, że nawet najkrócej trwające stosunki płciowe z kobietą, cierpiącą na gruźlicę, mogą być przyczyną zakażenia.
Środki, podejmowane podziśdzień przeciw niebezpieczeństwom prostytucji, pozostaną tylko półśrodkami, dopóki „czynnik męski“ nie zostanie usunięty przy powstawaniu i należycie uwzględniony przy rozszerzaniu się wszeteczeństwa. Wykazano bowiem przez lekarzy, że na 1000 prostytutek 992 wstąpiło na błędną drogę z powodu tego czynnika, kuszącego nieświadome istoty kłamliwemi przyrzeczeniami stałych środków do życia „łatwym sposobem“, a tylko 8 z powodu istotnej nędzy. W petycjach stowarzyszeń moralności udowodniono, że 32% wszystkich prostytutek zostały uwiedzione najpierw przez swych pracodawców. Lichwiarz, wyzyskujący tylko materjalnie ciężkie położenie ludzi, udających się doń dobrowolnie, bywa karany więzieniem; rozpustnika zaś, zdradą niszczącego ciało i duszę zaślepionej w nim dziewczyny, nietylko nie ściga się ani karze, lecz mu nawet nieraz jeszcze się zazdrości takiego powodzenia... Piękna to moralność, godna nowoczesnej „wysokiej kultury“! —