Strona:Życie tygodnik Rok II (1898) wybór.djvu/106

Ta strona została uwierzytelniona.
Aforyzmy społeczne.

Bić albo być bitym to dwie alternatywy, które mamy do wyboru. Słabi ludzie wybierają drugie, pierwsze wybierają nietylko silni ale i szlachetni. Silni bo się chcą pastwić i znęcać, jako natury agresywne, szlachetni bo się chcą bronić przed upokorzeniem (by ich nie bito). Ważniejszym jest tedy tu — jak bardzo często zresztą — motyw aniżeli fakt.

∗             ∗

»Ma szczęście« tak usprawiedliwiają głupcy skuteczne zwalczanie przeciwności ze strony utalentowanego człowieka.

∗             ∗

U grobu jednostki stoi kołyska stronnictwa.

∗             ∗

Kto ryk lwa chce usłyszeć, niech idzie w puszczę. Wielkie wrażenia wymagają wielkich niebezpieczeństw.

∗             ∗

Dobrym naczelnikiem stronnictwa jest ten, kto za swój zawód pracę partyjną, za familią partyą uważa.

∗             ∗

Strategik, polityk, mąż stanu operują prawdopodobieństwem. Pewniki wygłasza filister, sceptyczne sądy filozof. Pierwszy jest za małym, drugi za wielkim na polityka.