Strona:Życie tygodnik Rok II (1898) wybór.djvu/45

Ta strona została uwierzytelniona.
Twoja Dusza.
Dla Z. J.

Twoja Dusza wygnanki ma królewskiej lice,
Czerw Bezczynu krwi jasne jej wytacza soki,
Nuda — w pustyń jałowe przenosi opoki,
Gdzie pogasłych Nadziei martwe lśnią źrenice.

A wokoło mkną Życia wezbrane potoki,
Niosąc zgony i srebrne Odrodzeń kotwice,
Białe krzyże Chrystusów — Syzyfów krwawice,
Tyrs Bachantek — Idei błękitne obłoki.

A Twa Dusza wygnanką jest w królewskiej szacie,
Śledzić dano jej szaniec w bojowym rozgwarze
Ale walczyć przy żadnym nie wolno sztandarze!...

Więc czując, że majestat jest dla niej przekleństwem,
Kona cicha — tej lili sławiona męczeństwem,
Co samotna rozkwitła w gotyckiej komnacie...

Kazimiera Zawistowska.