Ta strona została przepisana.
Z nienapisanego poematu.
...........
Próżno o struny potrącał stargane,
Pieśnią już struny nie zadźwięczą złote!...
Próżno do walki wyzywał Nirwanę,
Do życia budził nicość i martwotę.
Zgasł już Znicz święty, a dęby strzaskane
Ciężarem swoim zgniotły wajdelotę,
Który dobywać jeszcze pragnął czary
Z lutni spróchniałej, — i pieśniarz zgasł stary.
I wkoło cisza zaległa grobowa...
Tam, kędy gaje świętą pieśń szumiały,
Dziś tylko zrzadka gdzieś zahuczy sowa,
Lub zaszeleści zcicha popiół biały,