Strona:A propos... 200 pereł humoru.pdf/55

Ta strona została uwierzytelniona.

z patelni na gorący talerz, wysmarowawszy przedtem masełkiem. A na befsztyczek dużo tartego chrzanu. Zrozumiał pan?
— Tak jest, proszę pana.
Kelner idzie do kuchni i woła:
— Befsztyk rrraz!

*

Artystka kabaretowa minorum gentium wypełnia w hotelu prowincjonalnym formularz meldunkowy:
Imię i nazwisko: Hela Pietrzak.
Zawód: Artystka.
Data urodzenia: 10.XI 1900.
Miejsce urodzenia: Łódź.
Stosunek do wojskowości: Tak!

*

Mój brak pamięci spłatał mi w tym tygodniu złośliwego figla. Śród starych papierów znajduję notatkę z nazwiskiem i adresem jakiegoś nieznanego mi zupełnie człowieka. Jestem systematyczny, lubię mieć wszystko załatwione, piszę więc do nieznajomego z zapytaniem, czego sobie życzy i co mógłbym dla niego uczynić. Otrzymuję odpowiedź, że uczyniłem wszystko, co mogłem. Okazuje się, że to pierwszy mąż mojej żony.

*

Na platformie tramwaju stoi, a właściwie chwieje się jegomość z błędnym wzrokiem i bardzo niezdecydowanemi ruchami. Słowem: pijaniusieńki. Wywiązuje się rozmowa z konduktorem:
— Panie, czy pan widział, jak ja wchodziłem do tramwaju?
— Widziałem.
— A pan mnie zna?
— Nie.
— No to... skąd pan wie, że to ja?

*

47