Strona:Abraham Penzik - Przyszły rząd Polski.pdf/7

Ta strona została przepisana.

marcowa wraz ze znowelizowanemi przepisami sierpniowemi nigdy nie straciła mocy prawnej, ile że nie została ona zniesiona lub zmieniona aktem prawnym, przewidzianym w artykule 125 tej Konstytucji, traktującym o jej ewentualnej zmianie. Tak zwana Konstytucja kwietniowa miała charakter rezolucji w chwili jej uchwalenia, nigdy nie nabrała mocy ustawy wogóle, a ustawy konstytucyjnej w szczególności, nie obowiązywała w Polsce przed wojną i nie obowiązuje — tam i tu — podczas obecnej wojny.
To, co stwierdziłem w poprzednim ustępie nie jest czemś nowem. To nie jest wynalazek wojenny. Nie roszczę sobie monopolu do tego twierdzenia. Tego samego zdania byli i są wszyscy prawi obywatele kraju, a odważni politycy, publicyści i prawnicy polscy prawdę tę głosili na wiele lat przed wojną. Zakłamanie, jakie na uchodźtwie zajęło miejsce sumiennego myślenia prawniczego i objektywnej oceny różnych aktów rządowych, przekleślenie ideałów przez oportunizm polityczny i interesy osobiste, przyznanie przez byłych opozycjonistów sankcji prawnej — aktom bezprawnym, (nie przez nieżyjącego obecnie ministra sprawiedliwości rządu na uchodźtwie, wielkiego patrjotę i prawnika Dra. H. Liebermana, który miał odwagę powiedzieć publicznie w Londynie: „niema Konstytucji”), ba, nawet utożsamienie aktów tych z wolą narodu, zmuszają mnie do przypomnienia przykrej prawdy, ale też — prawdy niezbitej.
Uzasadnienie mojego twierdzenia będzie zrozumiałe, gdy czytelnik zapozna się z brzmieniem artykułu 125 Konstytucji z 17 marca 1921. Opiewa on: „Zmiana Konstytucji może być uchwalona tylko w obecności conajmniej połowy ustawowej liczby posłów, względnie członków Senatu, większością 2/3 głosów. Wniosek o zmianę Konstytucji wi-