Strona:Abramowski-braterstwo-solidarnosc-wspoldzialanie.pdf/63

Ta strona została przepisana.

nie rozszerza się na coraz większe masy ludzi. Kapitały te muszą być używane produkcyjnie, przynosić dochód i korzyści, być w ciągłym obrocie, gdyż inaczej stają się dla kooperatywy niepotrzebnym ciężarem. Przy ograniczonej ilości członków, a co za tym idzie i szczupłym zakresie działalności, kooperatywa nie ma gdzie lokować większych kapitałów i nie ma interesu w nagromadzaniu ich. Ażeby je gromadzić z pożytkiem i celowo, musi mieć swoje własne gospodarstwo, szeroko zakreślone i mogące rozwijać się nieograniczenie; musi więc być stowarzyszeniem, które stoi otworem dla wszystkich i daje wszystkim jednakowe prawa. Możemy sobie wyobrazić kooperatywę spożywczą, która przez wysokie udziały lub inne ograniczenia utrudnia dostęp dla nowych członków, a dochody swoje czerpie głównie ze sprzedaży publicznej; lecz nie będzie to już rzeczywiście kooperatywa ludowa, która tworzy swoje własne, wewnętrzne gospodarstwo, na nowych zasadach wspólności oparte, ale zwyczajna spółka kupiecka, wyzyskująca publiczność dla korzyści swoich akcjonariuszy. Nie będzie także prawdziwą kooperatywą taka, która daje przewagę kapitałowi w swoich rządach wewnętrznych, to jest tym, co mają więcej udziałów, przyznaje więcej głosów na zebraniach decydujących. Tak robią zwykle towarzystwa kapitalistyczne, licząc głosy według udziałów. W kooperatywie przyjęcie takiego systemu zaprowadziłoby łatwo rządy kliki bogatych członków, które zniweczyłyby od razu jej znaczenie ekonomiczne jako wspólnego gospodarstwa ludowego i uniemożliwiłyby jej rozszerzanie się wśród mas ludu, budząc zasłużoną zupełnie nieufność do instytucji opartej na przywilejach.
Siła ekonomiczna kooperatywy jest więc ściśle zależna od jej organizacji wewnętrznej. Organizacja ta powinna być rzetelnie demokratyczna, i wszystkie kooperatywy, godne tego miana, przestrzegają ściśle w ustawach swoich i w życiu zasady demokracji. Każdy członek, bez względu na to, ile ma udziałów, ma tylko jeden głos na zgromadzeniu ogólnym.
Zgromadzenie ogólne członków, zarówno mężczyzn jak i kobiet, jest najwyższą władzą stowarzyszenia i decyduje o wszystkim większością głosów. Od niego zależy wybór zarządu i komisji sprawdzającej rachunki; przed nim też zarząd i komisja zdają sprawozdanie