Strona:Abu Sajid Fadlullah ben Abulchajr i tegoż czterowiersze.djvu/47

Ta strona została uwierzytelniona.




DOPISKI.

Cztérowiérsz V. Ze wstydem zaznaczam, że błąd gramatyczny w ostatnym wiérszu zawarty, mianowicie: z rąk kochanki zamiast z ręku kochanki nie może być usunięty bez uszkodzenia, i to wielkiego, całego wiérsza. X. Członkowie zboru derwiszów, golących głowy i brody mianowali się kalendrami. Sektę tę założył był Kàlender Jusûf z Endaluzu. Przydomek przez niego przyjęty kâlender znaczy: sczére złoto. Kalendrowie oznaczali się czystością serca, siłą i pięknością umysłową, jednym słowem łączyli w sobie pojęcia: rozumu, zacności i pobożności. Szkoły ówczesne, jak widać z danego wiérsza, musiały być, podobnie do dzisiejszych, fabrykami fałszowanych ludzi. XIII. Wiérsz ten, pomimo wierności przekładu, i pomimo wszelkich możliwych starań, dążących do nadania mu jinszego zapachu, psuje całość cztérowiérszów i wręcz staje w sprzeczności z ogólnymi myślami i zapatrywaniami poety. Jakto? Autor w pijaństwie tylko rospoznaje miłość, a poza obrębem pijaństwa winnego, nie zna pijaństwa miłosnego? Oczywiście, że myśl w przekładzie zawarta, nie jest myślą autora; stanie się nią wszakże, gdy apostrofowany w wiérszu rodzaj żeński zamienimy na męski. — XVIII. W wiérszach wschodnych napotyka się ustawicznie zwrot: obydwa światy; mowa to o świecie naszym, ziemskim, i o świecie zagrobowym, przyszłym, czyli o niebie i piekle. — XXIII. Rtęć płynie po niebiesiech, grynszpan po równinie znaczy: Po niebie płyną obłoczki, jako rtęć srebrzyste, po równinach kołysze się trawa, zielona jako grynszpan. — XXX. i LXXXI. Filozofia w tych wiérszach wyrażona powinna być zrozumiałą dla każdego: Człowiek, powiédzmy lepiéj jistota ludzka albo dusza jest nieśmiertelną; życie po śmierci nie kończy się, albowiem śmierć wyobraża stan przejściowy, ma zatym przed sobą całe wieki jistnienia, nie całe wieki, ale nieskończoność wieków; zaś to, co jest nieśmiertelne, co nie