Strona:Adam Fischer - Gnatki.pdf/4

Ta strona została uwierzytelniona.



ADAM FISCHER.

GNATKI.
Notatka etnologiczna.

Lud na Podhalu zwozi budulec lub nawet całe smreki na „gnatkach”, zaprzężonych w jednego konia. Matlakowski[1] opisuje te gnatki, jako sanie, mające tylko jeden tylny nasad. Płozy w tych małych, zgrabnych sankach są bardzo szerokie, zakrzywione, zrobione z buka umyślnie upatrzonego, o krzywym macicznym korzeniu. Na tyle wmocowane są w płozy jesionowe stramy, niższe niż w saniach, przysadziste a mocne; na obu stramach leży nasad brzostowy tak, że końce stramów wystają z dziur w nasadzie; nadto ku środkowi od tych końców są w nasadzie graniate dziury na kłonice, a w środku okrągła dziura na sworzeń. Na przodzie gnatki nie mają nasadu, a płozy spojone są poprzecznym kawałkiem drewna — „przejmą” —, wdłubanym końcami w sanki. Jeszcze dalej ku przodowi obie płozy łączy tęgi kij poprzeczny, a na nim obraca się tak zwana „suka”, kawałek drewna, do którego przyczepia się orczyk. Nakoniec same czubki zakrzywionych nosów obu sannic (t. j. płozów) wiąże rodzaj powrósła z wykręconego, młodego, a wyprażonego w parze smreczka (rys. 1).

  1. Matlakowski Wł. „Zdobienie i sprzęt ludu polskiego na Podhalu”. Wyd. II. Warszawa, 1915, s. 117—120.