cyana Tatomira, a stworzono nadto urząd sekretarza naukowego Zakładu. Pierwszym sekretarzem był Władysław Łoziński, który jako badacz przeszłości kultury polskiej nieocenione położył zasługi.
W czasach kuratoryi księcia Jerzego zbiory Ossolineum niezmiernie wzrosły, albowiem na mocy ustawy ordynackiej i układu zawartego przez ojca jego z Ossolińskim przeniósł w r. 1870 muzeum przeworskie do Lwowa i połączył je z Zakładem im. Ossolińskich, przeznaczywszy na pomieszczenie jego prawe skrzydło gmachu Zakładowego, dawniej odnajmowane, a opiekę nad tymi zbiorami oddał znanemu artyście i archeologowi Edwardowi Pawłowiczowi. Wówczas wyodrębniono też z ogólnej czytelni pracownię dla uczonych. Troskliwy kurator nie zapomniał również o działalności naukowej. Postanowił objęcie kuratoryi upamiętnić wydawnictwem pomnikowego dzieła, któreby w literaturze pozostało trwałą pamiątką. Za poradą profesora Małeckiego wybrano do tego Biblię królowej Zofii i wydano ją przepysznie w jego opracowaniu krytycznem. Lubomirski postanowił w ogóle zmienić kierunek wydawnictw Zakładu. Będąc tego zapatrywania, iż instytucya narodowa powinna drukować posiadane materyały naukowe, odłożył wydawnictwo „Biblioteki im. Ossolińskich“ do tych czasów, gdy fundusze pozwolą Zakładowi zwracać uwagę także na bieżący ruch naukowy, a przystąpił do ogłaszania materyałów rękopiśmiennych Zakładu pod zbiorowym tytułem: „Kodeksy dyplomatyczne Biblioteki Ossolińskich“; pierwsze tomy tej publikacyi, wydane później przez dr. W. Kętrzyńsiego i dr. Stanisława Smolkę, miały zawierać akty Opactwa Tynieckiego. Zamysły Lubomirskiego usiłował urzeczywistniać później w r. 1874 Bielowski przez wydawanie p. t. „Biblioteki Ossolińskich“ zbioru materyałów do historyi polskiej i ogłosił trzy pierwsze tomy; dalsze publikował już dyr. Kętrzyński.
Lubomirski nie poprzestawał atoli na tych usiłowaniach, ale pragnął działalność Zakładu jak najbardziej
Strona:Adam Fischer - Ossolineum.djvu/49
Ta strona została uwierzytelniona.