Strona:Adam Fischer - Ossolineum.djvu/65

Ta strona została uwierzytelniona.

wspaniałych atlasów. W roku 1910 złożył w Ossolineum Władysław ks. Sapieha archiwum rodowe ks. Sapiehów jako wieczny depozyt i ufundował dwa stypendya, celem zinwentaryzowania tych zbiorów. W roku 1912 oddali na własność Zakładowi swe przebogate zbiory biblioteczne Zdzisław ks. Lubomirski z Małej Wsi i Stefan ks. Lubomirski z Kruszyny. Biblioteka Stefana ks. Lubomirskiego obejmowała kilkanaście tysięcy tomów. Ze strony tejże rodziny doznał Zakład wiele innych jeszcze dowodów ofiarności. Eleonora ks. Lubomirska obdarzyła Ossolineum kilkutysięczną biblioteką po swym dziadku Adolfie hr. Hussarzewskim, a formujące się w Zakładzie archiwum książąt Lubomirskich wzbogaciły darowane archiwalia Konstantego i Stanisława książąt Lubomirskich. Tak więc przykład ofiarnego czynu obywatelskiego, jaki dał J. M. Ossoliński, znalazł licznych naśladowców, a dzięki nim Biblioteka Zakładu w szybkim stosunkowo czasie rozrosła się olbrzymio i z każdym rokiem rozprzestrzenia się w coraz to nowych salach.
Im bardziej zaś pomnażały się zbiory naukowe Zakładu, tem większe oddawały one usługi tym wszystkim, którzy pragnęli w Bibliotece prowadzić studya naukowe. W ostatnich czasach przewija się przez pracownię Ossolineum setki osób, co aż nadto dowodnie świadczy o ważnych zadaniach, jakie instytucya ta pełni. Czytelnik znajdzie pod ręką wszystkie najznakomitsze ogólne wydawnictwa, encyklopedye i słowniki, a w księgozbiorze moc cennych dzieł źródłowych, zawsze jednak ze szczególnem uwzględnieniem kultury polskiej. Z materyałów tych mogą oczywiście wszyscy korzystać na miejscu, a pod pewnymi warunkami wypożyczać także do domu. W sali czytelnianej panuje zupełna cisza, podobnie jak w książnicy, gdzie w milczeniu stoją na półkach stare księgi; tem żywszy ruch w salach, gdzie tworzą się nowe zbiory i katalogują nowe bogactwa biblioteczne. Po stołach i biurkach leżą przygotowane do załatwienia cenne dzieła, jakichby nie powstydziły się zamożne zakłady zagraniczne.