dzisiaj dopiero wykazać na podstawie odszukanego niedawno autografu poprawnego. Ze stanu tego autografu widać, że Improwizacja przepisana była z bruljonu (zagubionego i nieznanego dziś), zanim inne sceny były napisane. Kartki, zawierające Improwizację, są u góry oznaczone liczbami 1, 2, co samo przez się świadczy o pierwotnej odrębności tych kartek, dopiero później włączonych do całości. Najlepszym zaś dowodem wcześniejszego napisania Improwizacji jest ten fakt, że u samej góry kartki, na początku, napisał Poeta pierwotnie: »Gustaw«. Imię to potem silnie zamazane. Zamiast niego wpisał na boku: »Konrad, po długiem milczeniu«. Autograf drugi (poprawny) stwierdza zatem dowodnie, że Improwizacja powstała wówczas, kiedy jeszcze nie było słynnej potem przemiany Gustawa w Konrada. Improwizację bowiem wygłaszał pierwotnie Gustaw.
Słynny zaś napis na ścianie w celi więziennej: Gustavus obiit... hic natus est Conradus dopisał Mickiewicz pierwotnie do sceny pierwszej, jak widać w autografie poprawnym (ob. poniżej uwagi wydawcy na str. 56 do w. 28). Później przeniósł poeta tę łacińską inskrypcję do sceny, w której Gustaw śpi pod opieką Anioła Stróża, a z której to sceny w końcu zrobił Prolog[1].
- ↑ Co się tyczy pierwotnego układu scen w III-ej części Dziadów ob. niżej przypisek na końcu Prologu (str. 52) i rozprawę o kopji Domeyki z autografu poprawnego: Stanisław Estreicher Nieznany manuskrypt trzeciej części Dziadów (Kraków 1894). — Pamiętnik Tow. im. A. Mickiewicza we Lwowie, 1898, VI 241—257.