Konstantego zesłany, był oskarżycielem, sędzią i katem. Skasował kilka szkół w Litwie, z nakazem, aby młodzież, do nich uczęszczającą, uważano za cywilnie umarłą, aby jej do żadnych posług obywatelskich, na żadne urzędy nie przyjmowano, i aby jej nie dozwolono ani w publicznych, ani w prywatnych zakładach kończyć nauk. Taki ukaz, zabraniający uczyć się, nie ma przykładu w dziejach i jest oryginalnym, rossyjskim wymysłem. Obok zamknienia szkół, skazano kilkudziesięciu studentów do min sybirskich, do taczek, do garnizonów azjatyckich: w liczbie, ich byli małoletni, należący do znakomitych rodzin litewskich. Dwudziestu kilku już nauczycieli, już uczniów uniwersytetu, wysłano na wieczne wygnanie w głąb Rosji, jako podejrzanych o polską narodowość. Z tylu wygnańców jednemu tylko dotąd udało się wydobyć się z Rossji[1].
Wszyscy pisarze, którzy uczynili wzmiankę o prześladowaniu ówczesnem Litwy, zgadzają się na to, że w sprawie uczniów wileńskich było coś mistycznego i tajemniczego[2]. Charakter mistyczny, łagodny, ale niezachwiany Tomasza Zana[3], naczelnika młodzieży; re-
- ↑ w. 71—72. udało się... z Rossji. W R1: »z Rossyi (autorowi ni)«.
- ↑ w. 76 tajemniczego — R1 dodaje w tem miejscu pod * notę następującą, której brak w innych tekstach: (Obacz dzieło Leonarda Chodźki: Tableau de la Pologne ancienne et moderne), małe pisemko, drukowane w czasie rewolucji w Warszawie, pod tytułem: Nowosilcow w Wilnie, tudzież biografie Tomasza Zana w dykcyonarzach biograficznych i w dziele Józefa Straszewicza: Les Polonais et les Polonaises.
- ↑ w. 76—77. Charakter mistyczny łagodny, ale niezachwiany Tomasza Zana, naczelnika młodzieży...
Tomasz Zan, ur. 1791 r., umarł 1855 r. Żywot i sprawy tego człowieka, będącego po dziś dzień synonimem patriotyzmu i heroicznej stałości charakteru, nie są dokładnie opisane. Materjały rozrzucone są w dziełach współczesnych: Mochnackiego (Powstanie nar. polsk.), Lelewela (Nowosilcow w Wilnie),