Strona:Adam Mickiewicz Poezye (1822) tom drugi.djvu/102

Ta strona została uwierzytelniona.

cznych, w Skandynawii, na wschodzie, i dotąd po wyspach nowego świata. Dziady nasze mają to szczególnie, iż obrzędy pogańskie pomieszano z wyobrażeniami religii chrześcijańskiéj; zwłaszcza iż dzień zaduszny przypada około czasu téj uroczystości. Pospólstwo rozumié, iż potrawami, napojem i śpiéwami przynosi ulgę duszóm czyscowym. Cel tak poważny święta, miéjsca samotne, czas nocny, obrzędy fantastyczne, przemawiały niegdyś silnie do mojéj imaginacyi; słuchałem bajek, powieści i pieśni o nieboszczykach powracających s proźbami lub przestrogami; a we wszystkich zmyśleniach poczwarnych można było dostrzedz pewne dążenie moralne, i pewne nauki gminnym sposobem zmysłowie przedstawiane. Poema niniéjsze przedstawi obrazy w podobnym duchu, śpiéwy zaś obrzędowe, gusła i inkantacye, są po większéj części wiernie, a niekiedy dosłownie z gminnej poezyi wzięte.