Strona:Adam Mickiewicz Poezye (1822) tom drugi.djvu/140

Ta strona została uwierzytelniona.

Klęknijcie przy mnie dokoła,
Podziękujmy ojcu w niebie.
Dzień dzisiéjszy kościół święci
Za tych spółchrześcian dusze,
Którzy spomiędzy nas wzięci
Czyscowe cierpią katusze.
Za nich ofiarujmy Bogu.
(roskłada xiążkę)
Oto stosowna nauka.
(Dzieci czytają)
Onego czasu…

XIĄDZ.
Kto tam? kto tam stuka?
PUSTELNIK.
(wchodzi ubrany dziwacznie.)

DZIECI.
Jezus, Marya!
XIĄDZ.
Któż to jest na progu?
(zmieszany)
Ktoś ty taki?.. po co?.. na co?