raz w rękach lekarza leży poprostu całe dalsze szczęście rodzinne pacjentów, jak lekkomyślnymi, jeżeli już nie zbrodniczymi są ci, którzy nie leczą się przedtem, tają swą chorobę nie namyśliwszy się, że nieraz jednak w końcu zgubne jej skutki wyjdą na jaw!
Czy są na to jakie środki zaradcze?
Są i nawet obecnie zaczynają znajdować szerokie zastosowanie. Lekarze szkolni w swoich pogawędkach higjenicznych powinni bezwarunkowo (w wyższych klasach) poruszać sprawę chorób wenerycznych i zgubnego ich wpływu w razie nie leczenia na spółeczeństwo. Prócz tego od czasu do czasu odbywać się powinny wykłady publiczne dla starszych z obrazami świetlnemi lub kinomatograficznemi z zakresu chorób wenerycznych. Wykłady te powinny być dostępne dla każdego, a więc bezpłatne, albo za minimalną zapłatą i urządzane osobno dla mężczyzn, a osobno dla kobiet. Prócz wykładów dobre usługi oddają też popularne rozprawki i broszury pisane jednak przez fachowych lekarzy, a nie przez jakichś partaczy. Gazety codzienne powinny bezwarunkowo nie umieszczać na łamach pisma rozmaitych reklamowanych środków i sposobów leczenia, podawanych bardzo często przez ludzi nie mających o medycynie żadnego pojęcia, a które mają potem ten skutek, że pacjent ufając im nie idzie do lekarza, leczy się sam, wydaje dużo pieniędzy, a choroba rozwija się w nim coraz dalej. Obowiązkiem wreszcie każdego uczciwego mężczyzny, choćby nawet był wyleczony, jest przyznać się do przebytej choroby przed kobietą, która, jeżeli go prawdziwie kocha i jest w tej sprawie uświadomiona, z pewnością przebaczy mu, wiedząc, że nieraz nie był on temu winien. Przez takie szczere postępowanie z jednej strony mężczyzna uspokoji swoje sumienie, będzie mógł spokojnie w razie potrzeby leczyć się ewentualnie zapobiegać możliwemu zakażeniu, uniknie się wielu przykrych niespodzianek, a wreszcie, co najważniejsze, wpłynie to korzystnie
Strona:Adolf Klęsk - Bolesne strony erotycznego życia kobiety.djvu/137
Ta strona została przepisana.