miały mniejsze wymagania i grymasy, zwłaszcza naturalnie gdy pochodzą ze sfery biednej i wszystko mężowi zawdzięczają i jak się to potocznie mówi, którym „przewróciło się w głowie“.
Ostatnia statystyka rozwodów w Stanach Zjednoczonych wykazuje, że liczba ich dosięga 175.000, czyli jest jedną szóstą zawartych małżeństw. W pewnych Stanach rozwody stają się obecnie tak częste, że niemal co drugie małżeństwo się rozwodzi!
Pojęcia moralne na świecie są rzeczą bardzo względną, a przysłowie „co kraj to obyczaj“ znaleźć tu może najlepsze zastosowanie. Prócz tego tak zwana moralność w społeczeństwie zależy od tego, czy coś robi się otwarcie względnie tak, że dany czyn wyjdzie na jaw, lub też ktoś umie się dobrze kryć i maskować. Odnosi się to taksamo do upadku kobiety. Jeżeli kobieta straci niewinność lecz nikt o tem się nie dowie, to często (jeżeli nie pozostały jakieś trwałe skutki w postaci potomstwa) sprawa ta przejdzie dla niej bez większego echa. Jeżeli jednak miała nieszczęście, że ktoś się dowiedział i dalej o tem doniósł, lub też będąc z gruntu moralną, nie postarała się na czas o usunięcie skutków swego fałszywego kroku, to nazwie się zaraz tę kobietą upadłą, a piętno to pozostać może jej później na całe życie. Prócz tego wchodzi tu w grę jeszcze jeden ważny czynnik.
U wielu ludów, naprzykład Żydów, Chińczyków, Arabów, Persów, Szczepów Indyjskich i t. d., zwyczaj domaga się udowodnienia niewinności u panny młodej, w przeciwnym razie pan młody może ją zaraz opuścić.