nie jest skrystalizowany, a że zwracają one uwagę bardzo często na drobnostki, nic dziwnego, że się rozczarowują a raczej szukały czegoś, nie mając jednak same wyobrażenia jak to wygląda. Bo tak sympatja jak i antypatja może się odnosić nie zawsze do całej osoby ale też do pewnej tegoż części, czy sfery duchowej. Niejednokrotnie też widzimy, że kobieta zakochała się w mężczyźnie dlatego, że uczynił na niej wrażenie jego piękny głos, innej wystarczyło już głębokie spojrzenie oczu albo piękna postawa. Cóż wobec tego dziwnego, że kobiety takie potem się rozczarowują, bo poza tem szczegółem osobnik ten może być dla nich poprostu antypatycznym. Dotychczasowe wychowanie kobiet, kiedy panny prosto z klasztoru wchodziły w świat albo nawet wychodziły zamąż, było przyczyną, że zokochiwały się one nieraz w pierwszym lepszym spotkanym mężczyźnie, który na nich nieraz jakąś drobnostkę uczynił wrażenie.
Obecny ruch kobiecy i swobodniejsze zachowanie się obu płci względem siebie, dozwala kobiecie poznać lepiej typy męskie, z których przy wolnym wyborze może wyszukać sobie najodpowiedniejszy.
Jeżeli antypatja początkowa jest fałszywą, to jest opiera się nie na prawdziwem intuicyjnem wyczuciu, i powstała przez przeniesienie pewnego niemiłego szczegółu z innej niesympatycznej nam osoby na poznaną, wtedy nieraz z czasem może się zmienić, bo bliższe poznanie danej osoby wykaże, że jednak pomyliliśmy się, bo u danego osobnika znajdujemy sympatyczne dla nas zalety, a szczegół, który nas z początku zraził, jest wyjątkiem.
Antypatja, jak mówiliśmy, może powstać i zwolna. Z początku zarysowuje się ona uczuciem obojętności lub pewnej niechęci a przez obserwacje i dołączanie do niej ujemnych sądów o danej osobie przechodzi przez stadjum zrażania się, przeradzając się w końcu w typową antypatję. U kobiet najczęstszą jest anty-