patja, jak mówiliśmy, od pierwszego wejrzenia, przyczem nieraz kierują się one jakimś drobnym szczegółem i z tego powodu częściej jak mężczyźni potem potrafią swoją antypatję zmienić w sympatję. Na odwrót znów nie rzadko kobieta swoją początkową sympatję do danego mężczyzny przez dłuższe z nim obcowanie zmienia w antypatję, przechodząc przez wspomniane stadjum zrażania się, co typowo obserwuje się w wielu małżeństwach. Kobietę zrazić może mężczyzna taksamo łatwo, jak ją przedtem pozyskał, wystarczy tu nieraz jedno słowo, jeden gest, jedno brutalne zachowanie się!
Kwestją dla każdej kobiety bardzo doniosłej wagi jest jej pierwszy gorący pocałunek z obcym mężczyzną. Może wywołam na niejednych ustach uśmiech ironiczny, gdy powiem, że nieraz pierwszy gorący pocałunek u kobiety zmienia ją psychicznie niemniej jak fizyczna utrata niewinności, a nawet jestem zdania, że kobieta, oddając usta w namiętnym pocałunku mężczyźnie, przestaje być właściwie moralnie niewinną, ten pocałunek nieraz ją gubi, załamuje jej energję, osłabia odporność lub czyni z niej pół-dziewicę.
Nie nadarmo też mężczyzna szuka przedewszystkiem ust kobiety, a kobieta broni się nieraz przeciw temu z całych sił, bo wie że, zwłaszcza gdy ma duży temperament, podawszy usta mężczyźnie, słabnie, oddając się mu na jego łaskę i niełaskę.
Pocałunek, a raczej oddawanie tegoż, jest też bardzo pewnym kamieniem probierczym temperamentu kobiety. Kobiety zimne naprzykład nie lubią się wogóle całować, a jeżeli to czynią, to zaciskają przytem zwykle i tak już wąskie swoje wargi, a to w odruchowym celu, by jak najmniejszą powierzchnią delikatnej