Strona:Adolf Klęsk - Zwierzenia histeryczki.djvu/26

Ta strona została uwierzytelniona.

ożenił się z nią przed paru miesiącami w nadziei, że odziedziczy po ojcu, przedsiębiorcy, duży majątek.
Niestety ojciec stracił całą fortunę na spekulacjach i wtedy młody małżonek zaczął żonie robić sceny, wysuwając się przed jej oczami jako ofiara.
A była to istota dobra i cicha. Jeszcze teraz pamiętam doskonale tę jej dziecinną niemal twarzyczkę, jakby śpiącą w tej balowej toalecie na sztywnym stole operacyjnym!
Jeszcze i teraz po latach, gdy spotkamy się z kolegami, wspominamy nieraz ten wypadek, to biedne niewinne stworzenie i tego męża szakala, obdzierającego ciepłe jeszcze zwłoki swej młodej żony.