w treściwych słowach, wskazując jakie znaczenie zdobyła sobie w nowszych czasach antropologia i archeologia przeddziejowa, przypominając jak ważne materyały do rozjaśnienia wielkich pytań naukowych z téj właśnie dziedziny wiedzy mogą przedstawić Portugalia i jéj zbiory. Zabrał głos także pan Ribeiro i nakreślił treściwy obraz poszukiwań przez siebie dokonanych w swoim kraju, a odnoszących się właśnie do sprawy najwalniejszéj, do istnienia człowieka w przeddziejowéj, prastaréj, że tak powiem, geologicznéj epoce tworzenia się warstw naszéj ziemi. Odczytano potém porządek rozpraw dnia następnego.
Kongres więc otwartym został. Znów muzyka zagrała hymn narodowy, hymn piękny, mniéj może poważny od angielskiego, raczéj wojowniczy, o takcie przyśpieszonym, żywym, ale zawsze podniosły, budujący.
Zrobiono przerwę. Po dłuższéj nieco chwili wytchnienia, miało nastąpić zagajenie kongresu literackiego. Prawie wszyscy zgromadzeni i téj drugiéj uroczystości pozostać chcieli świadkami. Obaj królowie zeszli z tronu ku licznemu kołu przedstawicieli nauki zagranicznéj i z wytworną grzecznością witali przybyłych gości, których przedstawiał prezes kongresu, lub ministrowie mocarstw obcych. Obaj królowie dla każdego gościa umieli znaléźć słowo przyjaznego powitania i z zajęciem słuchali treściwych objaśnień
Strona:Adolf Pawiński - Portugalia.djvu/32
Ta strona została skorygowana.