Strona:Album zasłużonych Polaków wieku XIX t.1.djvu/132

Ta strona została przepisana.

litewskiego, kasztelana i wojewody trockiego, starosty oszmiańskiego, a synowiec znanego z konfederacyi Barskiej wielkiego hetmana litewskiego, urodził się dnia 7 października 1765 roku w Guzowie.
Obdarzony zdolnościami niepospolitemi odebrał w domu rodziców troskliwe i staranne wychowanie, oddając się z zapałem studyom muzycznym, które odbywał pod kierunkiem słynnego kompozytora Józefa Kozłowskiego.
Mając zaledwie lat 19, rozpoczyna życie publiczne jako poseł na sejm 1784 roku. Po latach pięciu ponownie wybrany posłem, zostaje komisarzem skarbowym, a następnie miecznikiem litewskim. W tym czasie wstępuje w związki małżeńskie z Izabellą Lasocką, córką, Antoniego, wojewody ciechanowieckiego, i zostaje wysłany przez sejm wielki jako poseł do Holandyi.
«Po przybyciu do Hagi 18 lipca 1790 r. — pisze w Pamiętnikach swoich — zbliżyłem się do widowni rewolucyi francuskiej i niderlandzkiej. Byłem zachwycony, spoglądając zblizka na wypadki, których opis zapalał mą głowę i budził mą ciekawość!... Wyznaję, że w zapale właściwym wiekowi i z wyobrażeniami liberalnemi, jakie mię przejmowały od dzieciństwa, winszowałem sobie, żem przyjął poselstwo do dworu, sąsiadującego z Francyą, o której sądziłem, że mi powinna dostarczyć wzorów najczystszego patryotyzmu, podziwienia godnych czynów bohaterstwa i tej męskiej a wspaniałej wymowy, którą zamiłowanie wolności czyni tak gwałtowną i tak przekonywającą[1].
W grudniu tegoż roku udaje się młody poseł do Londynu, gdzie konferuje z ministrem Pittem w kwestyi propozycyi króla pruskiego, co do ustąpienia mu Torunia i Gdańska, a następnie powraca do Hagi, żądając jednocześnie kilkomiesięcznego urlopu dla załatwienia spraw familijnych w Polsce. Po otrzymaniu go, zostawia w Hadze sekretarza poselstwa polskiego Middletona, jako pełniącego obowiązki ambasadora, a sam przez Hanower i Berlin jedzie do Warszawy.
Zatrzymawszy się w Warszawie dłużej aniżełi zamyślał, wyjechał na Białą Ruś, dokąd go wezwał hetman wielki litewski, Michał Kazimierz Ogiński, stryj jego, który, chcąc się pozbyć na starość kłopotów, postanowił przelać na synowca przez kontrakt kupna wszystkie dobra swoje wraz z długami, na nich ciążącymi. Dobra te warte były 14,000,000 złp., a długów było na nich 8,000,000, sprzedane zaś zostały za 12 milionów złp. Jednocześnie nabywa miecznik litewski dobra radziwiłłowskie i staje się przeto właścicielem majątku, wartującego około 20,000,000 złotych polskich.
Po kilkotygodniowym pobycie na Białej Rusi i załatwieniu pomyślnem spraw familijnych, powrócił Ogiński do Warszawy, gdzie został bardzo serdecznie powitany przez króla, który skarżył się przed nim, że jest źle oceniany przez naród i dziwił się; że kiedy w Warszawie większa — część najwybitniejszej szlachty przyjęła prawo obywatelstwa miejskiego, co było bardzo pochlebnem i zachęcającem dla mieszkańców miast, w Wilnie zaledwie kilka osób ze szlachty kazało się zapisać do akt municypalności. Dlatego też zachęcał go król, aby pojechał na Litwę w celu obudzenia ducha patryotycznego.
Udał się więc niebawem Ogiński do Wilna, gdzie oznajmił swoim przyjaciołom cel podróży i pragnienie wstąpienia do korporacyi obywatelstwa wileńskiego. Za przykładem jego przeszło 50 osób z pośród najwybitniejszych rodzin szlacheckich przyjęło prawo obywatelstwa miejskiego, on zaś został wybrany reprezentantem i deputatem municypalności.
W kwietniu 1792 roku powrócił miecznik litewski do Warszawy, gdzie zabawił czas jakiś, tymczasem nastała Targowica, a jednocześnie 100,000 wojska nieprzyjacielskiego wkroczyło w granice Rzeczypospolitej...
Wilno nie miało żadnej obrony, zostało więc bez wystrzału zajęte... Szymon Kossakowski ogłosił się hetmanem wielkim litewskim i zawiązał w Wilnie wraz z bratem swym, biskupem, konfederacyę litewską na wzór targowickiej. Marszałkiem jej został książę Aleksander Sapieha, kanclerz wielki litewski.

Rządy konfederacyi litewskiej rozpoczęły się od rozpuszczenia wojska, ściągania podatków, składania z urzędów stronników konstytucyi i konfiskowania majątków ludzi źle do konfederacyi litewskiej usposobionych lub do niej nie należą-

  1. Pamiętniki Michała Ogińskiego o Polsce i Polakach. Przełożone z języka francuskiego. Poznań 1870 r. T. I strona 51.