Strona:Album zasłużonych Polaków wieku XIX t.2.djvu/32

Ta strona została przepisana.
Karol Marcinkowski.
(*1800 — †1846.)
separator poziomy
K


Każdy naród ma w ciągu swego wielowiekowego żywota, obok okresów rozkwitu i chwały, okresy upadku i poniżenia. Wydaje się wtedy taki naród jakby nieczuły na swoje własne losy, stężały i bezradny. Późniejsze pokolenia, wyzwolone już z tej obojętności i znieczulenia i znowu pełnią życia zbiorowego żyjące, nie zdolne są nawet zrozumieć tego przejściowego zaniku wszelkich dążeń narodowych i mają dla ludzi tych minionych, nieszczęśliwych czasów tylko żal i goryczy pełne wspomnienia. Taki okres upadku i strasznego poniżenia, sięgającego przyczynami swojemi już w poprzednią epokę, przechodził naród nasz, a z nim razem dzisiejsza dzielnica wielkopolska, w ostatnich latach osiemnastego i w pierwszych dziewiętnastego stulecia.

Rozpatrując się w dziejach dzielnicy wielkopolskiej, mamy wrażenie, że ludzie ówcześni zgromadzili się na stypie pogrzebowej, żeby wesołą zabawą i hulanką sumienie swoje zagłuszyć i mary przeszłości rozpędzić. I trwała ta bezmyślna hulanka i wesoła zabawa bez jutra w ówczesnych t. zw. Prusach południowych aż pod koniec roku 1806.
Przerwało ją wejście zwycięskich wojsk francuskich do Poznania, a położyła jej koniec odezwa Napoleona, wzywająca Polaków do walki. Pod wpływem tej pobudki pęka zwierzchnia powłoka obojętności, budzi się uśpiony duch narodowy, wiedzie zbrojne zastępy do zwycięstw pod Bydgoszczą, Tczewem, Iławą i Frydlandem. Jako widomy znak tych usiłowań powstaje Księstwo warszawskie. Z upadkiem Napoleona po nieszczęśliwej wojnie z Rosyą, upada i Księstwo warszawskie, sprzymierzone: zwycięskie mocarstwa na kongresie wiedeńskim w r. 1815 obok innych spraw, załatwiają się i ze sprawą polską. Powstaje Królestwo polskie, tak zwane kongresowe, połączone z imperyum rosyjskiem, a część dawniejszej Wielkopolski dostaje się jako Wielkie Księstwo poznańskie pod panowanie królów pruskich.
Ale takie załatwienie sprawy nie mogło już zaspokoić rozbudzonych aspiracyj. Naród już skupił się w sobie i niepohamowanie dążył na przód ku swemu przeznaczeniu. Cały piętnastoletni okres aż do r. 1830 nosi na sobie piętno pracy i służby w tym kierunku. Pod wpływem tych prądów rosło nowe pokolenie, budziła się w niem szlachetna miłość, energia czynu i gotowość poświęcenia swego osobistego szczęścia dla szczęścia ogółu.
Na te czasy przypada wiek młodzieńczy i pierwszy okres wieku męskiego Karola Marcinkowskiego, Urodzony w Poznaniu, na ówczesnem przedmieściu św. Wojciecha z rodziców mieszczańskich, bardzo średnio zamożnych, 23 czerwca 1800 r., Marcinkowski w Poznaniu kończył szkoły i udał się w r. 1817 do Berlina, żeby się poświęcić naukom lekarskim.
Z czasów szkolnych mało o Marcinkowskim do nas doszło wiadomości. Wiemy tylko, że już odzyskuje dawną swą dzielność i wtedy wybitną inteligencya, prawością charakteru i nieugiętą wolą pociągał ku sobie swoich rówieśników i był im nie wybranym, ale naturalnym przewodnikiem. To samo naczelne stano-