stały»[1]. — Wybrana przez sekcje ogólna Centralizacja opracowała projekt manifestu, nad którym one zaczęły obradować. Niektóre opinje ujmowały sprawę szeroko. Nadanie własności uprawiającym ziemię włościanom — twierdziła sekcja Avignońska — nie byłoby żadną ofiarą. «Te miljonowe niewolniki wiekami ciężkiej pracy, bezpośredniej zależności, niezliczonych krzywd oddawna zapłaciły tę nagrodę». Ale nie dość tego. Trzeba jeszcze obdarzyć ziemią wyrobników służbę dworską, mieszczan, szlachtę czynszową. «Sąż to polityczne bękarty, zostawione samym sobie, na wieczną przeznaczone niedolę, ciemnotę, poniewiera, nie, wzgardę, prześladowanie, ciągłe służebnictwo, podsycanie obcej próżności, a często podporę obcych bezprawiów? Jakto, toż podczas naturalnej lub przypadkowej ich niedołężności mają być smutnemi obrazami żebractwa i często na głodną spoglądać jałmużnę, czekać łaski możniejszych, istotną swoją ojczyznę i przytułek widzieć w instytucjach miłosierdzia? Kiedy biją zegary sprawiedliwości, nie spuszczajmyż się na miłosierdzie». Zaproponowano wkońcu, ażeby w manifest wstawić taki wniosek: «Potrzeba, aby cała ziemia Polski z pod przywłaszczenia dotychczasowego, za najpierwszą sposobnością na korzyść dobra powszechnego wyjęta, równocześnie i wieczyście pomiędzy cały lud polski i tam oddawna zamieszka-
- ↑ Gromada Grudziąż, sama lub łącznie z gromadą Humań, wydała kilka odezw (1836—1841), p. Lud polski, w których polemizowała z manifestem Towarzystwa Demokr. i wykładała swoje poglądy. Powtórzyła je z gromadą Praga w broszurze Lud polski w Emigracji do tejże Emigracji. Londyn 1843.