Ta strona została uwierzytelniona.
do włościan na podstawie umów obie strony obowiązujących, udaremnić bezprawie, zapobiec ciemięstwu i wyzyskowi, podnieść gospodarność i oświatę ludu wiejskiego, zapewnić mu dobrobyt w granicach własności użytkowej. Nie wiadomo, o ile ten plan ustawodawczy byłby przyjęty i wykonany, bo wraz z Księstwem Warszawskiem przeszedł szybko do historji jako pamiątka niespełnionej rady.
Na kwestjonarjusz komitetu nadesłano stokilkadziesiąt odpowiedzi[1] a niektóre ogłoszono drukiem.
- ↑ Z. Kirkor-Kiedroniowa p. t. Włościanie i ich sprawa, która miała sposobność poznać odpowiedzi niedrukowane w rękopisach bibljotek Muzeum Czartoryskich i Akademji Umiejętności oblicza, że ¼ ich część oświadczyła się przeciw wszelkim zmianom stosunku włościan do panów ziemi, ⅓ żądała ograniczenia wolności osobistej włościan i zachowania pańszczyzny. Wogóle nie chciano naruszać związku pana z włościanami i nadawać im własności, o której «nie mają wyobrażenia». Połowa rad departamentowych i powiatowych zastrzega się stanowczo przeciw uwłaszczeniu i oczynszowaniu, a jeden obywatel z Krakowskiego nazywa włościan «dziećmi z instyktem destrukcyjnym», inny z Siedleckiego protestuje przeciwko nabywania ziemi przez chłopów, «bo w cóżby się obrócili magnaci i szlachta». Dzierżaw wieczystych niepańszczyźnianych żąda tylko kilka głosów. Str. 232. S. Grabski Zarys rozwoju idei społeczno-gospodarczych od pierwszego rozbioru do r. 1831, ułożył z tego samego materjału 120 odpowiedzi wykaz szczegółowszy. Przeciw wszelkiej reformie a nawet z żądaniem ograniczenia osobistej wolności włościan oświadczyły się 3 rady powiatowe. Za utrzymaniem obecnego stanu, pozostawiając prywatnej inicjatywie stron uregulowanie stosunków włościańskich: 2 prefektów, 1 zastępca, 6 rad powiatowych, 2 podprefektów, 4 sądy, 10 osób prywatnych. Za mniejszemi reformami (poprawą urządzeń gminnych, podniesieniem szkolnictwa, umowami rejentalnemi itd.) 3 rady de-