nie dopełni obsiewów. Tu mu często odbiera ostatnie szczątki jego majątku i wystawia go na prawdziwą nędzę, którą tylko wolność przesiedlenia się osłodzić może». Oddajemy szynki żydom i tolerujemy wszelkie sposoby rozpajania chłopa. «Ubóstwo, niedołężność gospodarstwa a nawet wszystkie jego narowy, jako będące skutkiem pijaństwa, są istotnem dziełem nas dziedziców».
Autor proponuje: oddać ziemię nawet folwarczną, na własność chłopom za czynsz w naturze, albo w dzierżawę wieczystą.
Krytykiem i doradcą, wnoszącym wiele światła do sprawy zaciemnionej przesądami, nałogami, nierozumem, oraz egoizmem osobistym i stanowym, był autor (Sumiński) bezimiennie wydanego Projektu polepszenia stanu włościan w W. Ks. Warszawskiem (Płock 1815). «Powszechnem jest wprawdzie twierdzenie — pisze on — że nadana włościanom wolność osobista przeistoczyła ich we włóczęgów. Lecz twierdzenie to jest mylnem wytłomaczeniem przyczyny okazujących się na jawie skutków, jeżeli nie chęcią wynalezienia upozorowanych powodów do odarcia włościan napowrót z najdroższego samej natury wyposażenia, jakiem jest wolność osobista. Naturalną wprawdzie było rzeczą, iż włościanin, odzyskawszy nieprzedawnioną wolność swoją, takowej po większej części najprzód przez oddarcie się od tej gleby chciał skosztować, z którą istnienie jego nienaturalnie spojonem było». Rzeczywiste przyczyny nędzy i włóczęgostwa chłopów widzi autor w tem, że po wyzwoleniu ich właściciele ziemi wymagali od nich takich powinności, jakich tylko niedobrowolna umowa ludzi niezależnych, ale
Strona:Aleksander Świętochowski - Historja chłopów polskich w zarysie II (1928).djvu/160
Ta strona została uwierzytelniona.