Strona:Aleksander Świętochowski - Historja chłopów polskich w zarysie II (1928).djvu/416

Ta strona została uwierzytelniona.

3 Maja w pamiątkowym dniu konstytucji i narodzin Towarzystwa, która przynosiła mu kilkadziesiąt tysięcy koron. Ale niespodziewanie wytrysło dla niego największe źródło. W r. 1909 poeta niemiecki P. Rosegger wezwał swych rodaków do zebrania miljona koron na fundusz Schulvereinu dla wspomożenia szkół kresowych. Ta odezwa odbiła się w Galicji pobudzającem echem. Obywatel ziemski B. Schwanitz-Szwantowski złożył w redakcji N. Reformy 2000 k., zachęcając społeczeństwo polskie do naśladowania tego zamiaru, zarówno co do wysokości sumy, jak i co do jej celu. Posypały się małe i większe składki pod imieniem Daru Grunwaldzkiego. W ciągu 5 lat wpłynęło 1,068,067 k., a więc przekroczono pożądany miljon.
Towarzystwo Szkoły Ludowej miało w dążeniach swoich nietylko cele oświatowe, ale również polityczne, mianowicie starało się ratować polskość na kresach, zagrożoną od wschodu przez Rusinów, od zachodu przez Czechów i Niemców. Galicja zachodnia, polska, jest społeczeństwem szlachecko-chłopskiem, wschodnia, rusińska, chłopskiem. Ta ostatnia, skutkiem braku warstw oświeconych, kulturalnego zaniedbania i politycznego upośledzenia pozostała na niższym stopniu rozwoju, ale właśnie ta niższość stała się siłą asymilacyjną. Widzieliśmy, że między ziemiaństwem folwarcznem a ludem wiejskim trwał od wieków rozbrat, który niekiedy objawiał się wybuchami gwałtownej nienawiści. Były to dwa odmienne, nierozumiejące się wzajemnie światy, zaludnione różnemi żywiołami, posiadające różną atmosferę umysłową i moralną. To też chłop polski znalazłszy się w oto-