zjawienia się kolonizacji na prawie niemieckiem w Polsce średniowiecznej należy ludność wieśniacza w dobrach rycerskich (i duchownych), uważać z reguły za niewolną». Nazwy: niewolnicy (servi) i przypisańcy (ascripticii) mieszały się tak, że czasem określano ich łączną nazwą (serviascripticii), jak znowu przypisańcami mianowano ludność służebną (famuli, ministeriales). Od XIII w. rozróżnianie ludzi niewolnych zanika w nazwach, bo zanikło w rzeczywistości.
Jakkolwiek zdawałoby się, że powyższy wykład usuwa potrzebę takiego pytania, wobec niezgody twierdzeń musimy je postawić i jasno odpowiedzieć, czy w Polsce piastowskiej byli chłopi wolni i właściciele ziemi? Pierwsza połowa tego pytania nie nastręcza wielkich wątpliwości. Chłopi tego rodzaju rzeczywiście istnieli, chociaż w znaczeniu niezależności ówczesnej. Byli to wyzwoleni niewolnicy i przypisańcy, dziedzice usunięci z uprawianej przez nich ziemi, a także goście (hospites advenae). O charakter społeczny tych ostatnich spierano się długo[1]. Dziś
- ↑ Według Piekosińskiego byli to rozmaici przybysze, przeważnie Słowianie zaodrzańscy, którzy też głównie dostarczyli osadników na prawie niemieckiem. Według Hubego — kupcy zagraniczni i obcy robotnicy. Według Bujaka — wolni dzierżawcy. Według Szelągowskiego — obcy nietylko narodowo, ale i terytorjalnie, nawet z innych wsi przybyli, wyzwoleńcy, łazęgi, luźni. Według Balzera — również osiedleńcy, którzy przybyli skądkolwiek. Według Grodeckiego — nie wszyscy przysiedleńcy, lecz tylko rolni, gdyż pojęcie gościa «streszcza się w jego zajęciu rolniczem».
ascripticiis permixti, usque ad tres familias eadem qua et ascripticii libertate fruantur».