pierwszych królów. Odrzuca mniemanie, mianujące sz achtę polską przybyszami; ona bowiem dostąpiła władzy i znaczenia, «wprzód woły z pługa wyprzągłszy». Wymienia wszystkie krzywdy chłopów, którzy za swe prace i daniny odbierają tylko «gąsiory i łańcuchy». Wyrzuca dawanie arend żydom i rozpustę dziedziców. «Wolimy do ostatniej zguby wyciągnąć się, niźli głodzić nam miłe dzieci na dopełnienie ambicyj waszych». Grozi niebezpieczeństwem rozpaczy chłopskiej i wypowiada myśl połączenia gmin dla złamania przewagi szlachty. Wkońcu formułuje żądania: 1) używalność leśna; 2) własność gruntów; 3 i 4) ograniczenie liczby podwód do 2 na rok, do 12 mil najdalej, oraz odbywania stróży tylko do dworu; wolność osobista z obowiązkiem osadzenia swego miejsca odpowiednio zamożnym gospodarzem; 6) używalność pastwisk; 7) nadanie praw politycznych, ażeby przynajmniej przedstawicieli dopuszczono do rady publicznej; 8) za to chłopi dadzą po jednemu z łanu na obronę kraju przeciw nieprzyjaciołom wiary i ojczyzny; 9) zawiera naganę rozdwojenia i pogróżkę dla wszystkich, którzyby nie chcieli wziąć udziału w tym ruchu, «a któraby wieś lub siedlisko uchyliło się od tej akcji, ci najpierwej doznają od nas surowości».
Podpis: «Poddaństwo koronne przy wierze i wolności skonfederowane».
Mamy inny, podobny a bardziej pouczający dokument z tej epoki, niewątpliwie autentyczny co do pochodzenia i co do treści. Jest to «Suplika płaczliwa niegdyś licznej gromady starostwa Młodzieszyńskiego a teraz od r. 1775 z krzywdą skarbu publicz-
Strona:Aleksander Świętochowski - Historja chłopów polskich w zarysie I (1925).djvu/357
Ta strona została uwierzytelniona.