Strona:Aleksander Brückner - Średniowieczna proza polska.djvu/21

Ta strona została przepisana.

są, prawi, skruszenia usłyszeli: pospieszycie się. A kamo nam się dzieć[1]? Iżbyście dusze wasze zdręki[2] wrogow waszych uwolnili. Widzcie Boga miła[3] zbawienie i idźcie w wielikie syna Bożego przyjaźni. Corrozaim wyprawia się[4]: tajnica[5] moja mnie[6], a znamionaje się sirce tajnymi grzechy skalano i ot togo zbawiciela złymi uczynki otdalono (?) i w temto mieście Corrozaim w piekle wiekujem smiertnem zanurzone (?) i utonęło. K niemuż gdaż człowiek grzeszny rozpamiętaję grzechy zstąpi, toczu[7] sam siebie wspomienie, z tajnego sirca wiele (?) gorzkich słez[8] za grzechy wylije i to uznaje, kiedy zgrzeszył, w kakie[9] wrzemię zgrzeszył, kilkokroć zgrzeszył, ktorymi grzechy tworca swego na gniew powabił. A jakokoli to grzeszny człowiek uczyni, tako nagle sirce jego jemu doradzi, iżby grzecha ostał, swoich grzechów sirdecznie żałował i z ś. cyrekwią[10] dzińsia[11] zawołał {cytat łaciński: Przyjdź Panie i t. d.). Toćto i jeść prawda, iże idzie tobie krol zbawiciel, iżby nas ot wieczne śmierci zbawił.

A trzecie: idzie tobie ubogi, iżby ty w ubostwie nie ztyskował[12], jakoż prawi prorok Dawid, uznamionaw o jego silnem ubostwie je świadecstwo dał, rzeka (cytat łaciński: wyszedł człowiek na dzieło i t. d.). Na ktore? na to, jeż sam zjawia, rzeka (cytat łaciński: ubogim i t. d.). Toć ubogi krolewic był, iże nieimiał, gdzieby swoję głowę podkłonił... a przeto iże nieimiał w swem narodzeni[13], gdzieby swą głowę podkłonił, togodla przed wołem a przed osłem w jasłkach (położon był?), bo

  1. kamo dzieć, dokąd się podziać.
  2. zdręki, z ręki; d wsunięte jak w zdrada i t. p.
  3. miła, miłego.
  4. wyprawia się, wykłada się.
  5. tajnica, tajemnica.
  6. moja mnie, moja.
  7. toczu, to jest.
  8. słez, łez.
  9. kiedy, kaki, kilko, ktory, dawne zaimki i t. d. pytajne (dziś: jaki, ile).
  10. cyrekwią, kościołem.
  11. dzińsia, dzisiaj.
  12. ztyskował, tęsknił, utyskiwał.
  13. w narodzeni, w narodzeniu.