1) Koryzywa t. j. środek podniecający. Nazwa urobiona od wyrazu francuskiego corize oznaczającego gatunek owada, którego ukłucie jest bardzo dotkliwe.
2) Urojenie tyle co samogwałt.
3) Binda w znaczeniu członek męski.
4) Tatarskiej.
5) Kucha — wyrażenie ludowe na oznaczenie członka męskiego.
6) Piotr Abelard, filozof i teolog scholastyczny (1079-1142) poślubił siostrzenicę kanonika paryskiego Fulberta, Heloizę. Podejrzywany przez niego, że pragnie Heloizę usunąć, tembardziej iż umieścił ją w opactwie Argenteuil polecając jej przyjąć pozornie śluby zakonne, został na rozkaz Fulberta srodze okaleczony przez nasłanych siepaczy, którzy pozbawili go męzkości. Wypadek ten, opisany przez Abelarda w historji nieszczęść jego życia („Historia calamitatum mearum“), był decydujący dla przyszłości nieszczęśliwych małżonków, którzy po rozlicznych burzliwych przejściach zakończyli życie w odosobnieniu pod suknią zakonną. Złączył ich dopiero wspólny grób w Paraklecie. Już wieki średnie, opierając się na nieznanych nam dziś listach Abelarda do Heloizy i trzech dochowanych listach Heloizy do męża, podniosły ich miłość i wiarę małżeńską do godności symbolicznej, do czego zresztą mistyka epoki wytworzyła podatne podłoże. W tej ideowej formie, jako wyraz czystej dozgonnej miłości nieszczęśliwych małżonków, wszedł motyw Abelarda i Heloizy do literatury pięknej, wprowadzony do niej przez utwór najznakomitszego klasyka angielskiego Aleksandra Pope’a p. t. Eloisa to Abelard (1757). Poemat Pope’a, osnuty na tle listów Heloizy pisanych do kochanka po otrzymaniu odeń smutnych wieści, przyswojony został literaturze polskiej za pośrednictwem francuskiej przeróbki Colardcau’a w przeciągu ostatnich dwudziestu lat w. XVIII aż pięciokrotnie, w tem prawdopodobnie również przez Kaj. Tom. Węgierskiego. Utwór poety angielskiego znać musiał niezawodnie Fredro i to zapewne w francuskiej redakcji Colardeau’a. Szczegółu jednak o pozbawieniu Abelarda cech męzkości, co Fredro w poemacie swym przedstawia z cyniczną trzeźwością Voltaire’a, w utworze Colardeau’a nie znajdujemy. Zaczerpnął go — o ile można mniemać — swawolny poeta polski z popularnej książki francuskiej p. t. Lettres et épitres amoureuses d’Héloise et d’Abelard, której nowa edycja pojawiła się w Londynie w r. 1780. W obszernym wstępie do tego dziełka zatytułowanym „La vie, les amours et les infortunes d’Abelard et d’Heloise“ przedstawiony jest dokładnie tragizm życia nieszczęsnego filozofa w związku z dokonanem na nim okaleczeniem.
7) Dawny dopełniacz l. mn. zamiast dzisiejszego: rozkoszy.
8) Konfekta — przyprawa aptekarska.
9) Orżadki — rodzaj lekarstwa.