Strona:Aleksander Fredro - Sztuka obłapiania.djvu/56

Ta strona została uwierzytelniona.
Przypisy do pieśni drugiej.

    1) Podle — blisko.

    2) Klitoris, od greck. kleitoris, łechtaczka.

    3) Quotidianka (od łać. cotidie) broda codzień odrastająca.

    4) Typ poetycki Leona, w którego usta Fredro wkłada pewien morał ogólniejszego znaczenia — w tym wypadku pojęty, co jest zresztą zrozumiałe, wedle tenoru i pointy całego poematu — pojawia się już w najwcześniejszych znanych nam utworach autora. Pamiętnik lwowski z r. 1816, T. II, s. 80 pomieścił dwa bezimienne epigramaty, które, jak udowodnił Eug. Kucharski (Lwów Fredrowski), są niewątpliwie pióra Fredry; osnową jednego z tych epigramatów jest również osoba Leona:

    „Leon przeciwko światu prawi swe morały;
    Utrzymuje, że w zbrodni zanurzył się cały,
    Że jest zbiorem sromoty i nędzy.
    Dlaczegóż to?... Bo on bez pieniędzy.“

    W pierwotnym tekście „Pana Jowialskiego“ epigramat ten miał być obrazem poglądu poety na jedną z postaci komedji.

    5) Miejscownik od: ten schód, zamiast używanych dziś przeważnie tylko w liczbie mnogiej: te schody.

    6) Imię przejęte z klasycznej komedji francuskiej.

    7) O przesadnem bieleniu i różowaniu twarzy przez ówczesne panie prawi drugi epigramat Fredry, pomieszczony w tym samym Pam. lwowskim (1816, T. II, s. 80):

    „Widząc Lucynę dziwiło Damona,
    Że po chorobie jej twarz niezmieniona.
    Nie bądź zdziwiony, rzekł ktoś, rzeczy temi;
    Wszakże ruż i blansz nie były choremi.“

    Szczegół ten jest charakterystyczny dla analizy obyczajowego światopoglądu Fredry. Urabiał się ów pogląd już w tych najmłodszych chwilach poetyckich poczynali drogą obserwacji zjawisk, uwydatniającej się nawet w utworach, które jak niniejszy — przynajmniej za życia Fredry — skazane były na spoczywanie w lamusie poetyckim.

    8) Berżerka od franc. bergère — wielkie krzesło z poduszką.