Strona:Alexis de Tocqueville - Dawne rządy i rewolucya.djvu/117

Ta strona została uwierzytelniona.
115


Francyi tak odzwyczaiły się od spraw państwowych i tak mało rozumiały rolę religii w rzeczach rządowych, że zamiast zwalczać niewiarę, szerzyli ją na klasy niższe. Zrobili z tego rodzaj rozrywki w swem próżniaczem życiu. Kościół francuski, posiadający dotąd znakomitych mówców, uczuł się odosobnionym. Pogodził się ze stratą wierzeń, byle zachować bogactwo i stanowisko.
Ponieważ przeciwnicy chrześcijaństwa podnosili głos, a wierzący milczeli, stało się to, co się nieraz dzieje w innych sferach: ci, którzy zachowali wiarę, bali się podać głos, aby nie okazać się samotnymi. Tak więc to, co było opinią części narodu, uchodziło za przekonanie wszystkich.
Fakt, że wszystkie religie zostały zdyskredytowane ku końcowi XVIII w. okazał największy wpływ na Rewolucyę i nadał jej charakter; nic nie przyczyniło się w tej mierze do nadania jej owej straszliwej postaci, w której ukazała się światu.
Serca opróżniane przez religię napełniły się uczuciami i ideami, które ją zastąpiły. Ludzie ówcześni wierzyli w siebie. Nie wątpili o zdolności do bezgranicznego doskonalenia się, wierzyli w potęgę człowieka; wierzyli w jego cnotę. Uczucia te i namiętności stały się ich nową religią, odrywającą ich od egoizmu, popychającą do bohaterstwa i poświęcenia siebie samego.
Długo studyowałem dzieje i mogę twierdzić, że nie znam innej Rewolucyi, w której od samego początku ujawniłoby się tyle szczerego patryotyzmu, tyle bezinteresowności, tyle prawdziwej wielkości.