farbami anilinowemi, sztucznie aromatyzowane rozmaitemi esencjami i jako przygotowane z najgorszych materjałów i w naczyniach wstręt budzących, powinny podlegać częstym rewizjom lub też, co byłoby najlepiej, sprzedaż ich powinna być wzbronioną. Ciastka tak zwane „brjochki” i rozmaite gatunki makaronów, wyróżniające się pięknym żółtym zabarwieniem, są barwione nie żółtkami z jaj, lecz wyłącznie prawie żółtemi farbami anilinowemi. Pomiędzy zebranymi tutaj okazami różnobarwnych cukierków, marmolad i makaronów niema ani jednego niefałszowanego, a przytem wiele z nich jest bezwarunkowo szkodliwych dla zdrowia. Syropy owocowe jak malinowy, poziomkowy i cytrynowy sprzedawane w podrzędnych fabrykach wód, owocarniach, sklepikach a nawet cukierniach, jako dodatki do wody sodowej, są to wyłącznie sztuczne fabrykaty, przyrządzane z syropu kartoflanego, sacharyny, barwników anilinowych i tak zwanych esencji owocowych, to jest mieszaniu rozmaitych wyciągów roślinnych i eterów. Próby przedstawionego tutaj „maczku“ różnobarwnego, jaki używają do obsypywania babek i pierników i jakie nabyte zostały w porządnych na pozór sklepach warszawskich, są okazowymi i przytem trującymi falsyfikatami; żółty bowiem „maczek“ jest pokryty dość grubą warstwą trującego chromianu ołowiu, znanego w handlu pod nazwą „chromgelbu”, a czerwony i zielony są barwione farbami anilinowemi.
Czekoladę, czyli mieszaninę tak zw. masy kakaowej, to jest prażonych, dokładnie oczyszczonych i roztartych nasion kakaowca, ze stosowną ilością cukru, fałszują prażoną mąką z rozmaitych gatunków zboża, roztartemi łupinami kakao, cykorją, prażonymi żołędziami i t. p.,
Strona:Alfons Bukowski - Zafałszowania artykułów spożywczych.djvu/14
Ta strona została uwierzytelniona.
— 14 —