Strona:Alfons Daudet-Safo.djvu/133

Ta strona została przepisana.

perty owego zrywającego listu, dwa weksle, jeden płatny za sześć miesięcy, drugi za rok, któremi uiszczał się z długu, wraz z procentami. Jakim sposobem zapłaci te weksle. Jak się Wytłumaczy przed Diwonną? Dreszcze go przechodziły na samą myśl i litość budził w synowcu, gdy z nosem na kwintę spuszczonym, otrząsając fajkę po skończonej gawędzie, mówił: „Dobrej nocy... W każdym razie, bardzo dobrze postąpiłeś“.
Nareszcie nadeszła odpowiedź i zaraz przy Pierwszych wyrazach: „Mój najdroższy, nie napisałam do ciebie prędzej, chcąc ci dowieść nie samemi tylko słowy, do jakiego stopnia rozumiem cię i kocham. Jan zatrzymał się, tak zadziwiony, jak człowiek, który słyszy symfonię, zamiast strasznego hasła do wojny; szybko odwrócił ostatnią stronicę, gdzie przeczytał: „pozostać do śmierci twoim psem, który cię kocha, którego możesz bić i który cię namiętnie pieści...“
Chyba nie odebrała jego listu! Ale gdy ze łzami w oczach, okazało się, iż jestto odpowiedź, że Fauny oddawna spodziewała się tej złej wiadomości o ruinie Castelet, która pociągnie za sobą nieuniknione rozłączenie, natych-