Strona:Anatol France - Komedja o człowieku który zaślubił niemowę.djvu/34

Ta strona została uwierzytelniona.

SCENA CZWARTA.
CIŻ SAMI, MISTRZ JAN MAUGIER, potem MISTRZ SZYMON COLLINE i M. SERAFIN DULAURIER; za nimi DWAJ MALI POMOCNICY APTEKARSCY.

Maugier. Panie sędzio, mam zaszczyt pana powitać. Oto mistrz Szymon Colline, który zjawia się właśnie na swoim mule, a za nim kroczy mistrz Serafin Dulaurier, aptekarz. Około niego tłoczy się lud pełen uwielbienia; dziewczęta służebne unoszące zgrabnie swoje spódniczki i kuchciki ze swymi koszami na głowie stanowią jego orszak. (Wchodzi mistrz Szymon Colline i jego towarzysze). O, jak sprawiedliwie mistrz Szymon Colline budzi to uwielbienie u ludu, gdy kroczy przez miasto ubrany w swą togę, biret i rabat na szyi! O, jakaż wdzięczność należy się tym dobrym lekarzom ,którzy trudzą się niezmordowanie, aby utrzymać nas przy zdrowiu i pielęgnować nas gdy....
Mistrz Szymon (do mistrza Jana Maugier). Dosyć już, dosyć...
Leonard. Mistrzu Szymonie Colline, spieszno mi było was ujrzeć. Żądam bezzwłocznie waszej pomocy.
Mistrz Szymon. Czy dla was, panie sędzio? Cóż wam dolega? O cóż idzie?
Leonard. Nie! dla mojej żony; tej, która była niemą.
Mistrz Szymon. Czy doznaje jakich dolegliwości?