Strona:Anatole France - Gospoda pod Królową Gęsią Nóżką.djvu/312

Ta strona została skorygowana.

strzowi, którego miałem nieszczęście utracić na drodze do Lugdunu. Żaden nie przypomina nawet tej niezrównanej wytworności myśli, tej słodkiej wzniosłości, tego bogactwa duszy otwartej, rozlewnej, jak urny rzek, których marmurowe posągi stawiamy po ogrodach, żaden z nich nie może mi zastąpić tego niewyczerpanego źródła wiedzy i cnoty, z którego miałem szczęście pić w młodości; żaden nie ma nawet cienia tego wdzięku, tej mądrości, tej siły myśli, jakimi błyszczal dawniej ksiądz Hieronim Coignard. Uważam go za umysł najmilszy jaki kiedykolwiek zakwitł był na ziemi.